A-klasa » Stalowa Wola II | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Brak aktywnych ankiet. |
Przedstawiam osiem chronologicznie wypisanych spotkań, w których padały piękne lub ważne gole i emocje sięgały zenitu. Głosujemy na następujące mecze :
1) vs Sokół Kamień (5:0) - dom
Mecz z Sokołem Kamień był uświetnieniem 25-lecia klubu oraz pierwszym zwycięstwem drużyny Szkutnika w trzecim meczu sezonu. Gole strzelali wtedy: Wartoń, Jaskot oraz wprowadzony z ławki Grzesiek Zioło.
2) vs KS Podwolina (3:3) - dom
Iskra powstrzymała szarżującego wysoko w tabeli beniaminka, który rewelacyjnie zaczął sezon. Piękne gole z dystansu lewonożnych Bartka Gąsiorka i Sylwka Cebuli oraz Krzyśka Wartonia dały nam chwilowe prowadzenie 3:2, ale ostateczny cios w końcówce meczu zadali goście, a konkretniej Bartłomiej Łątka, i padł sprawiedliwy remis po meczu akcja za akcję.
3) vs Orzeł Rudnik (4:0) - dom
Wtedy był to mecz dwóch drużyn ze środka tabeli, a wypożyczony z A-klasowego Juniora Zakrzów Krzysztof Jaskot swoim hattrickiem oraz golem do szatni na 1:0 udowodnił wtedy, że w klubie z V ligi wcale nie musi być tylko rezerwowym.
4) vs OKS Mokrzyszów (3:3) - wyjazd
Kto widział, ten opisu meczu czytać nie musi. To Mokrzyszów był faworytem, a po pierwszej połowie Iskra wygrywała 3:0 po dwóch golach Wartonia i jednym Jaskota. 3:0 a mogło być więcej, Jaskot trafił jeszcze w poprzeczkę. Posypały się kartki i po przerwie wściekli gospodarze zdołali wyrównać, strzelając wyrównującą bramkę w 89' minucie z karnego, a Iskra kończyła mecz w 9-osobowym składzie. Istne derby !
5) vs KP Zarzecze (3:3) - dom
To był pierwszy punkt zdobyty w rundzie wiosennej z dużo silniejszym rywalem, a wynik goniliśmy trzy razy. Najpierw gola zdobył Damian Jajkiewicz, później Sławek Stępień i było 2:2. Goście objęli prowadzenie po kontrowersyjnym rzucie karnym na 5 minut przed końcem spotkania, ale sprawiedliwości stało się zadość i również po karnym kapitan Motyka wyrównał w 90' min. Warto dodać że graliśmy wtedy w bardzo osłabionym składzie.
6) vs KS Podwolina (0:1) - wyjazd
Kto był na meczu ten widział - Iskra sprawiła nie lada sensację pokonując wyżej notowany zespół, grając perfekcyjne i najlepsze w całym sezonie spotkanie w obronie, którą dyrygował Maciek Wojnar. Udany debiut zaliczył Andrzej Swatek, wprowadzając spokój w środku pola. Zwycięstwo dał wprowadzony z ławki rezerwowych Jajkiewicz, zdobywając gola w 88' minucie.
7) vs Olimpia Pysznica (2:0) - dom
Kontynuacja zwycięskiej passy - tylko cud sprawił, że nie straciliśmy bramki w 2' minucie gdy piłkarz gości przestrzelił z trzech metrów, ale niewykorzystane sytuacje się zemściły w meczu dwóch ofensywnie nastawionych drużyn. Bramkę na 1:0 zdobył głową po rzucie rożnym Paweł Dryka, który przypomniał sobie jak się strzela bramki i uczynił to w odpowiednim momencie. Gola także dołożył Wartoń, nieco ośmieszając bramkarza rywali.
8) vs Advit Łętownia (7:1) - dom
Iskra podejmowała pogodzonego ze spadkiem rywala i różnicę klas było widać wyraźnie. Gole strzelał nie tylko Wartoń, ale także bracia Paweł i Grzesiek Zioło, Stępień i Wojnar. Widać było, że paru innych piłkarzy także miało wielką ochotę na strzelenie swojego gola, gdyby nie to może byłaby dwucyfrówka? Tym pięknym i wysokim wynikiem piłkarze Iskry prawdopodobnie zakończyli swój sezon, a taką Iskrę stać na coś więcej niż dolna część tabeli.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Sonda będzie na stronie minimum 21dni, tak aby każdy zdążył przypomnieć sobie swój "mecz-faworyt" i mógł na niego zagłosować.
Mój typ - Iskra : Kamień (5:0) Dobra atmosfera, dobra gra, karny obroniony przez Paciora i załamanie Kamienia ;d
z tych wszystkich spotkań nie widziałem zwycięstwa w podwolinie i meczu z łętownią, ale głosuję na remis z mokrzyszowem 3-3 tam było dosłownie wszystko
jak dla mnie to mecz z zarzeczem !!
Dla mnie w tym sezonie najważniejsze były trzy spotkania po pierwsze derbowy pojedynek w Mokszyszowie jako najciekawszy w całym sezonie w rundzie rewanżowej mecz w Podwolinie jako feniks z popiołów a jako trzeci mecz w Gorzycach bo niezawsze można zobaczyć tyle bramek w jednym spotkaniu "ironizując" te trzy mecze pokazują obraz Iskry zakończonego dla nas sezonu.
ale anonimie wiesz czemu padło tyle goli... w pierwszym składzie powalczylibyśmy z nimi równo... a tak to lipa...
było mineło ale się nie zieni dobre mecz były ale był też pucharowy mecz i pucharowe środy kilka innych poprostu były też wtopy więc w rankiu porażek pokazałem najokazalszą
morze wybiezemy naajlepszy mecz na wodzie Iskry ja widziałem Grębów w takich wrunkach w Sobowie poległ 11-0
wygrało najlepsze spotkanie :)
3-3 z zarzeczem kiedy gonilismy 3 razy wynik i dwa rzuty karne w ostatnich pieciu minutach meczu... :)
mecz z zarzeczem sprawiedliwie wygrał ładny gol jajosa dwa rzuty karne dużo akcji i walka na całego od początku do końca poza tym dużo młodziezowcow w pierwszym skladzie
Ostatnia kolejka 8 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
dzisiaj: 154, wczoraj: 206
ogółem: 1 013 267
statystyki szczegółowe