W niedzielę odbędzie się bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o uniknięcie barażu w tym sezonie. W dole tabeli jest bardzo ciasno, a piłkarze Iskry w ostatnim meczu nieco zawiedli. Bardzo ważne będzie zdobycie trzech punktów żeby nabrać rozpędu przed batalią z Orłem Rudnik. Obydwie drużyny zaczęły podobnie rundę wiosenną. [...]
To spotkanie, na którym zależy każdemu piłkarzowi i gdzie walka będzie trwała od 1 do 95 minuty meczu. Jeśli Iskra wygrałaby wczoraj w Przyszowie i zdobyłaby komplet punktów podczas weekendu nie przegrywając przy okazji w Rudniku, byłaby niemalże pewna uniknięcia barażu. Ale to już historia.
Advit Łętownia to drużyna, która na półmetku rozgrywek miała zaledwie 4 punkty i ostatnie miejsce w tabeli, a jeszcze tydzień przed startem ligi sami piłkarze nie wiedzieli czy w ogóle wznowią grę. Teraz sytuacja odwróciła się diametralnie - advici zdobyli już 8 punktów i pokonali innego outsidera, Orła Rudnik 2:1. Wczoraj prowadzili z OKS-em Mokrzyszów do 89 minuty, by zremisować spotkanie 3:3. Ostateczne słowo więc nie zostało powiedziane, Advit o utrzymanie powalczy.
Iskra ma jednak 12 punktów przewagi nad strefą spadkową i piłkarzy z Sobowa interesuje już bardziej uniknięcie barażu. Zwycięstwo z Łętownią będzie konieczne, tak samo jak zdobycie punktów z Rudnikiem, Bukową u siebie i Wrzawami na wyjeździe.
Z każdą kolejką sytuacja dolnej części tabeli będzie się bardzo zmieniała przez parę bezpośrednich spotkań pomiędzy zespołami (mowa tu o takich zespołach jak Strażak Przyszów, Sokół Kamień, San Wrzawy).
Gorączka środowego popołudnia już za nami i teraz trener Stasiak powinien mieć obszerniejszą kadrę do dyspozycji. Nieobecni ostatnio to Mariusz Motyka, Marcin Wilk, Damian Jajkiewicz, Marcin Zioło i Grzegorz Zioło.
W niedzielę zabraknie tylko Bartka Gąsiorka (wyjazd na komunię do Krakowa) i Damiana Jajkiewicza (kontuzja kostki). Reszta składu ma być do dyspozycji.
Jeśli tyły obrony zostaną niezmienione (Zioło Paweł, Wojnar Maciek, Dryka Paweł) to Wilk ponownie wystąpi na lewej stronie pomocy. Jeśli jednak wystąpi on na obronie, to szansę na boku pomocy powinni otrzymać Rokicki lub Górka. Bardzo możliwe, że jeden z młodzieżowców, Grzesiek Zioło lub Krzysiek Górka, zastąpi w końcu Stępnia w ataku.
Wszystko zweryfikuje boisko, ale każdy inny wynik niż zwycięstwo będzie traktowany na równi z porażką więc... oby po 3 punkty !!!